Jeśli podobają się Wam moje prace i chcielibyście bym coś dla Was wykonała - piszcie. Zamówienia proszę umieszczać w komentarzach, lub wysyłać bezpośrednio na maila. 100% ręczna robota. Zapraszam. :)

23 stycznia 2011

żar

myśli układane w stosy
płonęły w kominku
sęk sprawy iskrzył się żywicą
w końcu buchnął i przepadł
z wiatrem

dziwiłeś się skąd tyle ciepła
skoro mówiła wiele
nie na temat i zamilkła
trzymając w ręce pogrzebacz

zrozumiałeś gdy
po wszystkim usnęła
w ramionach


Brak komentarzy: